Czy warto inwestować w Netflix?

1. Inwestorzy, którzy chcą dołączyć do trendu rezygnacji z sieci kablowych: w trakcie ostatniej dekady konsumenci treści odchodzili od oglądania telewizji na rzecz korzystania z komputerów, smartfonów i innych inteligentnych urządzeń. Netflix jest dostępny na wszystkich tych platformach — jest też liderem branży, jeśli chodzi o umożliwianie użytkownikom dostępu do treści na zróżnicowanych urządzeniach.
2. Inwestorzy zainteresowani sektorem technologicznym: dzięki kapitalizacji rynkowej zbliżonej do 60 miliardów dolarów, rosnącej bazie użytkowników i imponującemu wzrostowi co roku inwestycja w NFLX może być dobrą opcją dla osób zainteresowanych długoterminowymi inwestycjami w sektor technologiczny.
3. Miłośnicy telewizji i filmu: mimo iż piractwo nadal stwarza zagrożenie dla branży rozrywkowej, bardziej zdecydowane podejście światowych organów ścigania do nielegalnego pobierania treści w połączeniu z niskimi cenami Netfliksa sprawia, że staje się on popularnym wyborem. Mimo iż część analityków stale przewiduje, że kurs akcji Netfliksa zbliżają się do maksimum, osoby uważnie śledzące produkcję treści mogą sądzić inaczej, ponieważ platforma jest obecnie czymś więcej niż usługą streamingową — to jedna z wiodących światowych wytwórni.
4. Inwestorzy jednosesyjni: publikacji sprawozdań finansowych Netfliksa oraz istotnym komunikatom dotyczącym nowych treści towarzyszą krótkoterminowe wahania kursu akcji, które stwarzają okazję do zarobku w trakcie jednej sesji.

Interesującym aspektem inwestycji w akcje Netfliksa jest to, że kurs NFLX wynika zarówno z czynników ilościowych, takich jak liczba abonentów oraz wielkość przychodu, jak i z czynników trudnych do jednoznacznego zdefiniowania, którymi są tworzenie i nabywanie treści. Spółka co kwartał publikuje oficjalne dane o przychodach i liczbie abonentów, z których wynika, że jej rozwój jest stabilny. W rezultacie osoby zamierzające inwestować w NFLX powinny uważnie śledzić te raporty oraz dotyczące ich prognozy.

Na przykład na początku 2017 r. spółka ogłosiła, że zajmuje się produkcją filmu niemalże holywoodzkiego — jego reżyserem ma być nagrodzony Oscarem Martin Scorcese, a w obsadzie znajdą się takie legendy, jak Robert De Niro i Al Pacino. Jest to kolejny kamień milowy w rozwoju firmy — niektórzy twierdzą, że nowy film może zdobyć Oscara. Po ogłoszeniu komunikatu akcje NFLX zyskiwały ponad 2% na zamknięciu sesji.

Kolejnym aspektem związanym z platformą są zawierane przez Netfliksa alianse. Oprócz wytwarzania własnych treści Netflix utrzymuje partnerskie relacje z takimi gigantami, jak Disney — alians ów umożliwia dostęp do wszystkich marek tej firmy, takich jak Marvel czy Star Wars. Dzięki stale rosnącemu wyborowi treści dostępnych na żądanie nazwa Netflix stała się synonimem „uczt serialowych” i streamingu wideo.

Ważne jest, aby pamiętać, że usługa oferowana przez firmę Netflix opiera się na potężnej infrastrukturze, która wymaga nieustannej rozbudowy i doskonalenia. Aby móc bezproblemowo oferować treści na wielu urządzeniach, firma stale powiększa liczbę swoich serwerów, modernizuje technologie kompresji wideo, a także optymalizuje stosowaną technologię streamingu. Mimo iż wiele technologii opracowywanych jest wewnątrz firmy, innowacje techniczne mogą pomagać jej w oferowaniu wyższej jakości treści po niższych kosztach.

Rosnąca dostępność łączy szerokopasmowych na całym świecie sprawia, że Netflix dysponuje potencjałem docierania do nowych rynków i rozbudowy swojej bazy abonentów. Ewentualne pojawienie się technologii stanowiącej przełom na rynku streamingu wideo stanowiłoby dla spółki zarówno zagrożenie, jak i okazję.

Firma Netflix powstała w 1997 r. jako wypożyczalnia i sklep oferujące wysyłkę płyt DVD. Po 10 latach koncentracji na wypożyczaniu płyt DVD w 2007 r. firma wprowadziła usługę streamingu wideo. Gdy szerokopasmowy Internet zaczął docierać do coraz większej liczby użytkowników, a konsumpcja treści na wielu platformach zyskała popularność, firma zwiększyła swoją bazę abonentów i nabyła nowe treści, podpisując partnerskie umowy z ich twórcami. Najważniejsza zmiana modelu uzyskiwania przychodów pojawiła się jednak w roku 2013, kiedy to Netflix wprowadził swój pierwszy serial oryginalny — House of Cards.

Ten wielokrotnie nagradzany i cieszący się dobrymi opiniami krytyków dramat polityczny ułatwił firmie tworzenie kolejnych treści — w 2016 r. Netflix mógł pochwalić się już 126 oryginalnymi serialami i filmami, pokonując pod tym względem wszystkie pozostałe sieci telewizyjne i kanały kablowe w Stanach Zjednoczonych. Pierwszym etapem ekspansji międzynarodowej firmy był rok 2010, kiedy to jej usługi zostały udostępnione w Kanadzie. Od tego czasu jej zasięg jej globalnej obecności rośnie w tempie wykładniczym — w 2016 r. serwis Netflix dostępny jest w 190 krajach na całym świecie.